Wczoraj dobiłam się jeszcze na basenie, ale muszę przyznać, że więcej czasu spędziłam na hydromasażach niż na faktycznym pływaniu. Naprawdę potrzebowałam rozmasować wszystkie mięśnie nóg bo inaczej nie byłabym dzisiaj w stanie wstać z łóżka. Jeśli chodzi o aktywność fizyczną to od przyszłego tygodnia zamierzam znowu zacząć chodzić na siłowni po małej przerwie związanej z moją chorobą, zauważyłam, że moja sylwetka trochę się wysmukliła, nogi stały się trochę bardziej jędrne i zbite, jednak stanowczo muszę popracować nad brzuchem.
Koniec ubiegłego tygodnia jak widać wspominam bardzo dobrze, a do tego wybrałam się w środę do Rossmanna, żeby zrobić zapowiadane zakupy. Wyposażyłam się w maskę do włosów Alterra, płyn do kąpieli Original Source o zapachu malinowym i szampon do włosów z Joanny, którego nie było na liście ale musiałam jakiś zakupić, a o tym słyszałam wiele dobrego. Zobaczymy jak sprawdzą się nowe nabytki tymczasem dzisiaj mam zamiar zamówić kilka rzeczy z Avonu
Przepraszam, że moje zdjęcia w większości są takie ciemne, ale niestety mam mieszkanie raczej zacienione i jak nie mam odpowiedniego światłą dziennego to ciężko mi zrobić jaśniejsze zdjęcia.
Na moją listę rzeczy do kupienia trafiły dzisiaj produkty firmy Perfecta, na które natknęłam się w Lidlu. Wyglądają tak zachęcająco, że nie mogę się zdecydować, które sobie kupić!
Wczoraj wybrałam się do fryzjera, od jakiegoś czasu chodzę do sieciówki Lovely Look i jestem w miarę zadowolona. Oprócz farbowania zafundowałam sobie kurację wzmacniająco-nawilżającą i strzyżenie. Włosy wyglądają na zdrowsze, ale pani obcięła mnie tak, że z tyłu wyglądam trochę jak jeż. Mam nadzieję, że niedługo odrosną mi włosy, szczególnie na czubku głowy, żeby zniknął ten efekt szczotki (:
0 komentarze:
Prześlij komentarz
...