Podróżniczo nie mam na co narzekać. Oprócz wizyty na Korfu, w Albanii i przejazdu przez Serbię i Macedonię, w tym roku udało mi się być dwa razy w Londynie i raz w Berlinie, kilka razy w Krakowie i we Wrocławiu.
Poza tym był to dobry rok pod względem dbania o siebie, o wiele częściej i raczej regularnie uprawiam sport, chodzę na saunę, nawet fryzjera odwiedzam częśćiej i odnalazłam aktywność fizyczną, która mi odpowiada - definitywnie tabata, cross extreme i basen to coś dla mnie i nie zamierzam tego zmieniać. Praktycznie całkowicie wyeliminowałam niefajne kosmetyki i teraz moja kosmetyczka to tylko mydło Aleppo, olejek arganowy i konopny, kwas hialuronowy i właściwie tyle.
Uwolniłam się od kilku nieprzyjemnych nałogów (chociaż nadal palę ;)), odzyskałam kontakt z ojcem (a właściwie zyskałam bo nigdy tak naprawdę go nie miałam), nabrałam więcej luzu i dystansu i przypomniałam sobie jak to jest cieszyć się tym co tu i teraz a nie wiecznie czekać na coś co może kiedyś nadejdzie. Przyspieszyłam a jednocześnie zwolniłam co niesłychanie mi odpowiada.
Zmieniłam pracę, właściwie zrezygnowałam z poprzedniej i postanowiłam postawić na turystykę chociaż to póki co nie wyszło mi tak całkiem na plus (ALE finansowo wychodze praktycznie na to samo pracując o wiele mniej).
Mój kolor włosów zmienił się od czerwonego do różowego przez czerwony po raz kolejny po niebieski aż do blondu (teraz mam cappuciono, chyba najnormalniejszy odcień jaki w życiu miałam).
Patrząc na moje plany na rok 2014 naprawdę poszło nieźle, w kwestii samorozwoju wzięłam udział w kongresie języków obcych PASE, skończyłam praktyki pedagogiczne, byłam na kursie RedHata, który umożliwił mi poznanie bliżej linuxa. Czytałam więcej niż w 2013, filmów też obejrzałam więcej nawet nadrabiając zaległości w klasykach.
Udało mi się skreślić trochę z mojej listy stu.
Oby w 2015 było bigger, better, faster, more!
Tyle zmian na lepsze u ciebie! Oby było jeszcze lepiej w 2015, życzę dużo sukcesów!
OdpowiedzUsuńBtw, mogę zapytać czy Twoja praca jest związana z turystyką? I jeśli tak to czym się zajmujesz? Z postu to wynika, a ja jestem bardzo ciekawa :D
Tak, jestem pilotem wycieczek ale na Korfu pracowałam jako rezydent :)
UsuńJakie świetne fryzurki miałaś :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że ten rok był udany. Podziwiam odwagę w zmianie pracy :)
wow! naprawdę dużo zmian - gratulacje, że Ci się to wszystko udało :)
OdpowiedzUsuń