Sentymentalne podróże małe i duże.

Nosi mnie. Oglądam blogi podróżnicze, czytam, podziwiam, zazdroszczę. Skręca mnie w środku i czuję, że niedługo pęknę. Bo nosi mnie tak, że w mojej małej główce zrodził się szatański pomysł. Mam nadzieję, że uda mi się go zrealizować. Zobaczymy. Tym czasem sentymentalnie pokażę wam kilka zdjęć.

Egipt za każdym razem jest inny. Nie będę się odnosić do kultury samej w sobie ani do ludzi, których miałam okazję poznać bliżej bo moje zdanie na ich temat jest niestety bardzo negatywne. O tym może innym razem. Dzisiaj chciałam powiedzieć, a może raczej pokazać wrażenie jakie wywarł na mnie ten Egipt bardziej prawdziwy, południowy. 








Podoba mi się ten luz, to że zawsze na wszystko jest czas, że nie ma stresu i niepotrzebnego napięcia. Gdzieś daleko od tej cywilizacji, w której tak głęboko utkwiliśmy są ludzie dla których ważni są inni ludzie. Podoba mi się idea siedzenia na zewnątrz, na ziemi, z kawą i papierosem i rozmowy. Niekończący się gwar, szmer rozmów unosi się wszędzie. Nikt nie śpi.


Share on Google Plus

About motocyklistka.eu

13 komentarze:

  1. jedź w podróż! pakuj się i jedź! moje życie ostatnio przewraca się do góry nogami i stwierdziłam, że w wakacje pojadę w podróż autostopem... trzeba korzystać z życia. co nas ogranicza?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w sumie nie musisz nawet za dużo pakować, spontan! :D

      Usuń
    2. nelly furtado i sugababes! rozważałam umieszczenie uch w moim poście, ale przegrały z resztą kawałków :D jej, to były czasy!

      Usuń
  2. Ojj tak, to uczucie kiedy się patrzy na ludzi, którym nigdzie się nie spieszy a wszystko jest takie spokojne ;) na Chorwacji też panuje taki klimat, szczególnie poza sezonem ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Eh, jak chciałabym się tak oderwać... Zwiedzać, zachłysnąć się inną kulturą, ludźmi...
    Piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja zawsze w optymistycznej wersji życia chciałam 3 synów, ale tylko po to, żeby wymyślić 3 imiona :) Takie głupie nastoletnie myślenie. Teraz było mi zupełnie obojętne jaka będzie płeć, ale jeśli będę miała jeszcze kiedyś to szczeście być drugi raz w ciąży to na pewno będę bardziej trzymać kciuki za dziewczynkę :)


    Aaah mnie też tak nosi jak oglądam blogi podróżnicze, nawet tylko takie w obrębie jednego kraju. Przed ciążą cały czas byłam w drodze, więc po będę musiała nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, ja pewnie też zmienię zdanie jak już będę w ciąży i zapewne przestanie to być istotne czy to będzie sen czy córka, niemniej jednak teraz z całego serca chciałabym skończyć otoczona moimi małymi mężczyznami (: Jakoś nie przekonują mnie ładne dziewczęce ubranka, w ogóle bałabym się o córkę i pewnie byłaby córeczką tatusia a to chyba nie do zniesienia (:

      Usuń
  5. Szkoda, ze większość zna Egipt tylko z piramid i zamkniętych wypasionych hoteli w Sharm el-Sheikh i Huhgardzie. Szkoda tak naprawdę, ze ludzie nie chcą poznać tego prawdziwego Egiptu.
    Kiedyś się tam wybiorę. Planują spędzić miesiąc, może więcej w Egipcie. Mam nadzieje, że starczy mi czasu.
    W tym roku w paździrniku właśnie wybieram się do Chin. Chcę poznać ten kraj. Mam do przebycia 5tys km w 28 dni ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie też skręca. Rozumiem Cię. Uwielbiam przeglądać blogi podróżnicze, ale czasem to aż boli ;)
    Urocze zdjęcia i opis tego, za co lubisz Egipt. Jeszcze tam nigdy nie byłam, może kiedyś mi się uda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najbardziej lubię półwysep Synaj ale akurat to są zdjęcia głównie z doliny Nilu, okolice Luxoru.

      Usuń
  7. zdjecia wygladaja pieknie, bardzo fajne miejsca :)
    zapraszamy w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Rozumiem Cię doskonale, bo mnie też nosi. Ostatnio myślę tylko o podróży. Od majówki mija miesiąc i zaczynam już czuć głód... Blogi podróżnicze czytam nałogowo i marzę, by kiedyś zobaczyć te wszystkie cudne miejsca :)

    OdpowiedzUsuń

...