Glinki, inspiracje, filmy!

Niestety nie dam rady dzisiaj iść na siłownię bo nadal mam tak stłuczony brzuch, że boli przy każdym porządniejszym ruchu. Decyzja więc zapadła - zaczynam od przyszłego tygodnia, najwcześniej w niedzielę w zależności od tego czy będę się czuła na siłach po weekendzie. Tym razem wyjeżdżamy nad jezioro Turawskie, po raz kolejny na zlot motocyklowy, mam tylko nadzieję, że pogoda będzie co najmniej taka jak dzisiaj (:

Dzisiaj dodam kilka produktów do listy rzeczy, które zamierzam kupić w najbliższym czasie. Przede wszystkim od dawna wiem, że idealnymi maseczkami dla mnie są te z glinką. Ponieważ marna ze mnie kobieta i mało kobieca, nigdy się nie interesowałam tym dokładniej ale chyba nadszedł ten czas, żeby przestać pakować sobie na twarz wszystko co popadnie i trochę się na ten temat dowiedzieć. Najlepsza dla mnie jest glinka zielona lub czerwona, obie nadają się do skóry trądzikowej. Glinka zielona świetnie poradzi sobie z problemem zaskórników a czerwona z pękającymi naczynkami co czyni ją idealnym kosmetykiem dla mojej mamy. Mam kolejny element prezentu ! Biała glinka zmieszana z czerwoną tworzy glinkę różową, która kompleksowo odżywia skórę, również perfekcyjnie poradzi sobie z problemami trądzikowi ale również z bliznami czy innymi schorzeniami skóry. Na liście, koniecznie więc znaleźć musi się:



Najprawdopodobniej wszystkie zakupię tutaj natomiast wiem, że w drogeriach stacjonarnych można nabyć zieloną glinkę z dermaglin więc być może najpierw przetestuję ten produkt.

Chcę nabyć również olejek argonowy, naczytałam się o nim tyle dobrego, że aż szkoda, że jeszcze nie mam go w mojej kosmetyczce.


zdjęcia nie należą do mnie

zrobsobiekrem.pl jest również cała gama produktów do peelingu i na pewno na jakiś się skuszę. Ceny nie są wygórowane, zamówię najmniejsze opakowania i zobaczę czy się polubimy (:

Do przeczytania/obejrzenia/wysłuchania/przemyślenia:
[1] Sit down, make friends
[2] Zazdroszczę dystansu <3 [1] i [2] znalezione tutaj
[3] Spaghetti ze szpinakiem i fetą - przepis do wypróbowania w przyszłym tygodniu
[4] Marchewkowe wstążki z pesto -  przepis do wypróbowania w przyszłym tygodniu
[5] maseczka z płatków owsianych od http://teatimeandwhiterabbits.blogspot.com
[6] kolejne śniadaniowe inspiracje od http://poranneinspiracje.blogspot.com

Filmy do obejrzenia w przyszłym tygodniu (Band of Brothers - pozostałe odcinki)

  


 

Miłego dnia!

Share on Google Plus

About motocyklistka.eu

14 komentarze:

  1. lubię kosmetyki z glinki:)
    a Pamiętnik - to jeden z moich ulubionych filmów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Maseczki używam z ziaji - najróżniejsze. A z podanych filmów widziałam Życie Pi - bardzo fajny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam kosmetyki z Ziai ale powiem szczerze maseczek chyba jeszcze nie używałam (:

      Usuń
  3. Życie Pi uwielbiam. Dzięki Tobie ściągnę również Drugie Oblicze - muszę przyznać, że nie słyszałam o tym. Polecam również Mr Nobody - dla mnie mega pozycja warta obejrzenia, o ile jeszcze jej nie widziałaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze nie widziałam Drugiego Oblicza ale słyszałam, że warto a o Mr Nobody nie słyszałam, dopisuję do listy!

      Usuń
  4. Stosowałam olejek arganowy zamiast kremu na noc, polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czaję się na białą glinkę, prawdopodobnie ją zamówię już niedługo :) zachęciło mnie to, że podobno nadaje się na okłady antycellulitowe :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Też się przymierzam do olejku arganowego, tymczasem dzisiaj zakupiłam keratynę i inne naturalne kosmetyki:)
    Eh, jestem wierną i ogromną fanką Ryana Goslinga - "Notebook" mogłabym oglądać milion razy właśnie dla głównych bohaterów.
    "Restless" oglądałam niedawno, podobał mi się. "Drugie oblicze" to pozycja obowiązkowa u mnie! :)
    Ruda Frela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się Gosling podobał w filmie "Driver" i nie wiem czy widziałam go w innym.

      Usuń
  7. Dziękuję, jest mi bardzo miło :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja właśnie niedawno oglądałam "Restless" i "Życie Pi". Czaję się też na "Drugie Oblicze", bo mnie intryguje ten dopisek "Mocniejszy niż Drive"... Szkoda, że Ryanowi zrobili taką fryzurę :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się wciąż nie mogę zabrać za oglądanie filmów z mojej listy bo codziennie wygrywa CSI Miami, po prostu wiem, że każdy film będzie ode mnie wymagał więcej skupienia niż ten serial, a jakoś nie mam ostatnio siły. Muszę się zebrać w sobie i nadrobić zaległości (:

      Usuń

...