Bułgaria nr 1.1

Korzystając z chwili wolnego i dostępu do internetu na recepcji muszę wam napisać, że... Bułgaria definitywnie jest jak Polska tylko lepiej położona! Osiedle w Warnie wygląda jakby ktoś żywcem przeniósł tam Waryniol, w sensie osiedle Waryńskiego z mojego miasta. Nawet samochody jeżdżą te same chociaż jest więcej starych maszyn z byłego bloku wschodniego czyli to co kocham najbardziej.. Łady, Moskwicze czy Wołgi, chociaż zdarzają się i ładne Mercedesy (: W Warnie jest nawet coś co wygląda jak Katowicki Spodek. I co tu dużo mówić, kocham cyrlicę więc nie może mi się tu nie podobać!

W Rumunii z kolei piszczy biedą ale jest o wiele czyściej niż w Bułgarii. To właśnie w osławionych Złotych Piaskach są obrzydliwe, nieprzycięte krzaki, śmieci na ulicach a obok luksusowe hotele. W Rumunii wszędzie pałętają się bezdomne psy od czego kompletnie się odzwyczaiłam, u nas teraz przewaga kotów. Ale widoki! Z dnia na dzień bardziej pragnę pojechać tam na motocyklu! Te zakręty <3 Rumunki wychodzą z dzieckiem na ulice i karmią z cyca niezależnie od okoliczności, domki wyglądają jak slumsy z Kairu ale jest czysto. Jest naprawdę czysto! Chociaż widziałam rolnika, który przebiegł przez ulicę i wysypał śmieci sąsiadowi na pole ale pewnie mieli ze sobą na pieńku (:

Droga minęła nam bez przeszkód, mało stacji benzynowych jest po drodze, w których jest więcej niż jedna toaleta ale o dziwo większość jest darmowa. Na Słowacji obowiązkowo na obiad był vyprazany syr i tatarska omacka. Udało mi się przeczytać prawie całą książkę, trochę pouczyć i obejrzeć kilka nowych filmów. Także bilans zdecydowanie na plus, jutro wieczorem wrzucę jak zdjęcia może i zaległego posta, który czeka na uzupełnienie (: a w poniedziałek do Grecji, AWESOME!


Share on Google Plus

About motocyklistka.eu

14 komentarze:

  1. Niesamowite - w tak krótkim czasie - w tak wielu miejscach. Ja kiszę się na razie w Polsce, a pod koniec lipca wyjeżdżam nad morze, w sierpniu natomiast jadę w góry.

    Zaciekawił mnie fakt, że Bułgaria wygląda jak Polska - wyobrażałam ją sobie zupełnie inaczej.

    Oczywiście historia o sąsiadach mnie rozbawiła :D. Ten element przypomina mi akurat Anglię (oczywiście mówię o specyficznym poczuciu humoru).

    Pozdrawiam! be-a-huminka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka praca, ja na wakacje jadę na Mazury <3
      A Bułgaria wygląda jak Polska jeśli chodzi o miasta, bardziej turystyczne kurorty pewnie się różnią bo u nich pogoda jest cały czas czadowa więc i stragany mają inne i dysokteki, kluby, sklepy, restauracje. Ale centrum Warny wygląda jak centrum Katowic, rly.

      Usuń
  2. Ołołoł... zazdroszczę :)
    musi być niesamowicie :D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię jeździć, jakimkolwiek środkiem transportu, więc dla mnie bomba (:

      Usuń
  3. Bułgaria jest spoko ;)
    Ja się tam czuję jak u siebie

    Rumunia natomiast to kompletnie dziki kraj. Strach ;P

    zazdroszczę Vyprážanego syra :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Vyprzany syr ja robię sobie w domu z camemberta. Panierujesz i wrzucasz na głęboki olej, lepszy niż oryginalny (: a Rumunia to moje marzenie do objechania na moto.

      Usuń
  4. Mnie do Bułgarii nigdy nie ciągnęło, natomiast do Rumunii, jak najbardziej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam to samo! Do Bułgarii raczej nie planowałam nigdy wybrać się na urlop a Rumunia definitywnie jest na mojej liście.

      Usuń
  5. Nie było mnie w blogosfezrze jakiś czas i patrzę, a u Ciebie tyyyle się dzieje! Super! Zaraz poprzeglądam wczesniejsze posty co bym wiedziała co i jak;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ Ci zazdroszcze wyjazdu do Grecji!:)
    Sukienkę masz pewnie taką samą, jakiś basic w H&M rzeczywiście sprzed paru sezonów :) Z plecami niestety jeszcze dużo pracy, nie są dokończone:(

    OdpowiedzUsuń
  7. Fisheye jest super, ale mój niestety przestał działać jak trzeba, mam nadzieję, że to chwilowe i uda się naprawić :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wspominam Bułgarii i Złotych Piasków dobrze. Byłam kilka lat temu i na pewno tam nie wrócę.

    OdpowiedzUsuń

...