Dla mnie 2016 będzie przede wszystkim mocno motocyklowy - i nie chodzi mi tylko o zaplanowaną na kwiecień wyprawę [klik] ale przede wszystkim o multum pobocznych wyjazdów, głównie na zloty. Niestety pierwszy, styczniowy ZLOT PINGWINA musiałam opuścić ale wpadliśmy też na nieco szalony pomysł z moim nie-mężem aby w 2016 ruszyć na Elefantentreffen czyli zimowy zlot odbywający się w Niemczech. Najlepsze jest to, że właśnie wypada sześćdziesiąty jubileusz więc na pewno będzie się działo! Pojedziemy tam autem bo motocykla z koszem obecnie na stanie nie posiadamy (jeszcze). Nie podjęliśmy jeszcze decyzji ale mam nadzieję, że będziemy na TAK (chociaż mój stan zdrowia i stan portfela mocno nadszarpnięty przez remont wskazuje na to, że jednak będziemy na NIE)
Pingwin 2013 i jeżdżenie w wannie |
Pingwin 2015 i jeżdżenie w wózku |
Później pewnie sporo się tego nazbiera bo i WooeReMka i może Turawa wróci (?), a potem TOH, Hanysy i oczywiście coś z motozloty.com - albo Biały Kościół, albo Łeba albo Złoty Stok albo wszystkie!
Zamierzam też dużo pisać, tematyka bloga jak widać została zawężona i tematem przewodnim mają być podróże, motocykle i zdjęcia. Pobocznie może się czasem co nieco pojawić o trzymaniu formy i zdrowej diecie plus oczywiście tematyka lifestyle, personal pewnie głównie w formie comiesięcznych instamixów. Niedługo pojawi się zakładka dotycząca moich motocyklowych planów na rok 2016, kalendarz zlotowy i galeria zdjęć. Wykupiłam też domenę motocyklista.eu
Nie wiem gdzie spędzę najbliższe lato, mam nadzieję, że znów, chociaż częściowo, na Korfu ale co z tego wyniknie zobaczymy. Z takich bardzo konkretnych planów osobistych na ten rok mam na pewno zgłębianie nauki fotografii a z nowym aparatem na pewno przyjdzie mi to z przyjemnością, a poza tym nauka języków obcych - oprócz powtórki z hiszpańskiego i niemieckiego (może i francuski się uda :)) czeka mnie całkiem nowe wyzwanie - grecki. A ponieważ jazda na enduro wymagać będzie ode mnie dużo siły i sprawności fizycznej wróciłam już na siłownię i walczę z pierwszymi zakwasami. Naprawdę! Także dosyć prywaty, pora wziąć się za siebie!
0 komentarze:
Prześlij komentarz
...