5 kawałków na poprawę humoru i dodanie energii

Jakby was dopadła jakaś chandra czy inne przesilenie wiosenne i by brakło ochoty, żeby wstać z łóżka możecie pocisnąć sobie na jogging z moją smile-listą, a jak nie na jogging to do piwka też jak znalazł ;)

1. Stuprocentowy number one - Jungle Drum, jak nie zachce ci się śpiewać i tańczyć, stopy same nie zaczną wybijać rytmu i się nie uśmiechniesz słuchając tej piosenki znaczy, że niezły z ciebie buc i tyle.





2. Tu może już trochę mniej powera ale jak sam tytuł mówi Piosenka o Śmiesznym tytule  nie może nie poprawić chociaż odrobinę nastroju, no nie może!


3. Jak tylko słyszę pierwsze dźwięki już tańczę 


4. Tutaj tak naprawdę podrywa mnie kawałek śpiewany po angielsku, ta niemiecka część jakoś mnie ale i tak warto wspomnieć o tej piosence bo bardzo dobrze mi się kojarzy :) 


5. Nie mogłam nie wspomnieć o Lucy Spraggan, o której już milion razy pisałam na blogu. Last Night rządzi! 


Share on Google Plus

About motocyklistka.eu

6 komentarze:

  1. kurde, ciągle mi error wyskakuje jak chcę czegoś posłuchać, albo moj internet albo jutub szwankuje ;c

    OdpowiedzUsuń
  2. już działa :D rzeczywiście strasznie fajne to last night, dat accent

    OdpowiedzUsuń
  3. słuchamy tej samej muzyyy!:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Co za pech - chrome na androida nie obsługuje tej wtyczki :( Co za kontrast ze mną, ostatnio prawie zapomniałam o muzyce. Prawie, bo jednak radio mam w pracy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Słucham trochę innej muzy, ale zawsze miło posłuchać czegoś innego. To last night na serio przyjemne dla ucha :). Wpada w ucho, przy jungle drum, jak pisałaś, chce się zatańczyć.

    OdpowiedzUsuń

...