Praktycznie cały listopad i październik unikałam wychodzenia z domu, nie miałam jakoś ochoty pomijając kilka wypadów na siłownię czy spacer. Teraz mam plan to nadrobić. Zaniedbałam też całkiem mój plan odbudowy - powiem szczerze życie codziennie całkowicie mnie przytłoczyło, nie miałam najzwyczajniej na świecie czasu na to by pilnować olejowania włosów czy zdrowej diety o aktywności fizycznej ie wspominając. Nadal piję pokrzywę, pu-erh, używam różnorakich kosmetyków do włosów, na których ostatnio zależy mi najbardziej, ale nie robię tego systematycznie. Mam zamiar wrócić do notowania "postępów" i mam nadzieję, że niedługo znowu będę trzymać się planu. Potrafię wybaczać, dam sobie jeszcze jedną szansę (:
Niedługo czeka nas kolejna przeprowadzka, właściwie w moim przypadku będzie to powrót na stare śmieci. Przeraża mnie wizja pakowania wszystkiego w te cholerne kartony ale nie mogę narzekać bo przecież nie ma na co. Kończą mi się praktycznie wszystkie kosmetyki - od szamponu, przez lakier do włosów na kremach kończąc więc w tym wpisie podzielę się swoją wishlistą.
Włosy:
Kończy mi się odzywka, po szamponie nie ma już ani śladu, z Garnier: Ultra Doux z Awokado i masłem karite. Na pewno kupię je ponownie bo jestem bardzo zadowolona ale...
... czasem włosy potrzebują zmiany nie wspominając już o tym, że potrzebuję dodatkowego zestawu na basen i siłownię. I tu w rankingu wygrała Nivea Long Repair jeśli chodzi o odżywkę. Wiem, że z założenia jest do włosów długich ale podobno na krótszych też się. Ostatni raz włosy rozjaśniałam pod koniec lipca i od tamtej pory staram się jakoś je "odbudować" na tyle na ile to możliwe. Wyobrażacie sobie, że były tak spalone, że od tamtej pory praktycznie nie "urosły" chociaż odrost mam na jakieś 5 cm? Końcówki po prostu się od wtedy kruszą! Muszę atakować je od każdej strony stąd pomysł na dodatkową odżywkę i to taką właśnie. Nadal nie wiem jaki szampon dobrać do mojego back-up'owego zestawu. Dużo dobrego czytałam ostatnio o szamponach z Pharmaceris, o na przykład tutaj i powiem szczerze zastanawiam się nad nim.
Poza tym chcę kiedyś przetestować też inne odżywki, między innymi:
Glisskur Oil Natrutive
Balsam - odżywka z mleczkiem waniliowym i papają od Garniera
Ziaja do farbowanych, chociaż pozostałe kolory też cieszą się w blogosferze dużą popularnością.
Loreal Total Repair
Maska Love2Mix Organic
Fructis, Goodbye Damage - Kuracja Ekspresowa / Odżywka / Maska
I wciąż i nadal nie zakupiona przeze mnie maska Biovax, cała seria mnie kusi ale nie jestem do końca przekonana czy lepiej wybrać do włosów blond czy do włosów zniszczonych
Natknęłam się również na balsam cedrowy do włosów. Nie powiem, mega mnie kusi ale zostawię go sobie na kiedy indziej (:
Co jeszcze powinno trafić na moją włosową wishlistę? Check these out:
klik szczególnie Joanna Rzepa!
[1] 27 surreal places to visit
[2] NOCHES ATACAMEÑAS
[3] sama planuję podróż w tamte strony, która będzie spełnieniem mojego największego marzenia jak w końcu uda mi się ją zrealizować. Z przyjemnością czytam więc relacje Uli!
[4] propozycje jesiennych lektur niecooulturalnie
[5] ulubione filmy Tarantino
[6] blog modowy 50+, znalezione u http://mobloguje.pl
Ja zaczęłam kuracje do włosów z odzywką przeciw wypadaniu Jantar (czy Bursztyn;)) z Joanny, ale póki co nie wiem jakie da efekty. No i polecam serum na zniszczone końcówki z AVONu - cuuudo. PS. Jak ja lubie takie wpisy z garściami ciekawych linków;) Szkoda tylko, że sama jakos nie ma cierpliwości ich tworzyć ;)
OdpowiedzUsuńJa teraz kupiłam szampon ten Elseve total repair, zobaczymy jak sobie da radę, po pierwszym myciu szału nie ma. A linki zbieram bo często nie mam czasu wszystkiego co mnie zainteresuje przeczytać i przejrzeć więc poniekąd sama dla siebie je zbieram (: Tej odżywki nie znam szczerze mówiąc, jantar znam radical albo coś mieszam :P
Usuń